powrót na stronę główną
Jeśli jeszcze ich nie znasz, spieszę z pomocą:
Kadrowanie i kompozycja
Zasad dotyczących kompozycji jest sporo, warto się jednak skupić na kilku podstawowych z nich. Przede wszystkim: znajomość trójpodziału. Ten koncept na pewno jest Ci znany, przewija się w końcu we wszystkich poradnikach i lekcjach. By móc z niej w pełni korzystać należy włączyć siatkę pomocniczą w aparacie Twojego smartfona.
Zbieżne punkty tej siatki są miejscami najbardziej atrakcyjnymi kompozycyjnie i to w nich umieszczamy ciekawe elementy kadru.
Oprócz uatrakcyjniania ujęcia siatka pomaga także w porządkowaniu kompozycji oraz w eksponowaniu linii. Zarówno pionowe, jak i poziome linie nadają zdjęciu charakteru, a siatka pozwala uchwycić temat tak, by horyzont naprawdę był poziomy a drzewa czy kolumny faktycznie stały równolegle do brzegów wybranego kadru. Jeżeli chcesz dodatkowo urozmaicić kadr, zmień swoją pozycję, przesuń lub dostaw przedmiot, szukaj naturalnych ram dla kompozycji (jak np. gałęzie drzew czy liście), urozmaić pierwszy plan – możliwości są ogromne!
Światło
Matryce smartfonów nie pozwalają jeszcze na fotografowanie w niesprzyjających warunkach oświetleniowych (chociaż tryby nocne najnowszych modeli pokazują, że już niedługo być może nie będziemy musieli się tym martwić), dlatego trzeba zadbać o jakość światła w scenie, najlepiej naturalnego.
Co jednak zrobić, jeśli dzień jest bardzo pochmurny?
Włączenie światła w pokoju niekoniecznie może pomóc. Zamiast tego można zastosować domową blendę w postaci białej kartki papieru i przeniesieniu kadru bliżej okna. Wciąż za ciemno? Skorzystaj z lampy błyskowej, ale koniecznie z dyfuzorem – w tej roli dobrze sprawdzi się foliówka lub chusteczka, którą przysłonisz lampę.
Samo umiejscowienie fotografowanego obiektu względem źródła światła także ma znaczenie. Oczywiście wszystko zależy od efektu, jaki chcesz uzyskać, jednak zazwyczaj najlepszym rozwiązaniem będzie odwrócenie się w stronę okna podczas robienia sobie selfie zamiast fotografowania pod światło.
Przestaw się na ‘’zoom nożny’’
Mój nauczyciel zawsze powtarzał, że najlepszym wyborem jest właśnie ‘’zoom nożny’’ zamiast optycznego – nie dość, że to zdrowo podbiec do obiektu, to i efekt będzie o niebo lepszy. Zoom w smartfonie działa na zasadzie powiększenia obrazu i jego przybliżenia, w efekcie czego otrzymasz nieostre i ziarniste zdjęcie.
Czasami przybliżenie się do obiektu jest jednak niemożliwe. Wtedy mimo wszystko lepiej jest postawić na szerszy kadr i jego edycję w późniejszym kroku.
Obróbka
Obróbka zdjęć bezpośrednio w trybie fotografowania nie jest najlepszym pomysłem – zostaw to na później. Mamy teraz ogrom możliwości wyboru odpowiadającej nam aplikacji do ostatecznej edycji zdjęcia. Dlatego nie daj się zwariować! Do obróbki należy podejść na spokojnie. Czasami niechcący można zepsuć bardzo ciekawe zdjęcie zbyt dużą ilością filtrów. Jeśli nie masz pewności, jaka nakładka wyciągnie z Twojego zdjęcia to co najlepsze, możesz ograniczyć się jedynie do podstawowej edycji, czyli dokadrowania, poprawienia nasycenia barw i kontrastu czy rozjaśnienia.
Testuj aplikacje i znajdź tę, która jest dla Ciebie najwygodniejsza.
Dbaj o obiektyw
Masz dobre światło i świetny kadr, ale zdjęcia wychodzą jakieś zamglone i nieostre? Być może nieodpowiednio dbasz o obiektyw aparatu w smartfonie. Często telefon natrafi w kieszeni na klucze, monety, albo inne ostre przedmioty wrzucone luzem do torby lub tłuste palce.
Szkło obiektywu warto regularnie czyścić, a już zwłaszcza przed wykonaniem zdjęcia. W utrzymaniu go w dobrej kondycji pomaga specjalny futerał czy pokrowiec albo folia ochronna.
Nauka fotografowania jest procesem, daj więc sobie wystarczająco dużo czasu, by wdrożyć w życie wszystkie przydatne triki i rady.
Pamiętaj, że nie ma zasad, które są w stu procentach obowiązkowe – żeby uzyskać jak najbardziej zadowalający Cię efekt i uwolnić kreatywność, możesz je naginać do swoich potrzeb. Nie zniechęcaj się, kombinuj i próbuj!
